Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

Puzzle (pucle) dla dorosłych

Data dodania: 2016-06-05
wyślij wiadomość

blog budowlany - mojabudowa.plTylko dla hobbystów.

Od tygodnia codziennie po pracy mozolnie dłubiemy w styropianie, wszędzie te diabelne "śniegowe" kulki, warstwy trzy: 5, 10, 5 cm. I niby metrów niewiele, ale robótka upierdliwa.

W tygodniu umówiony pomiar drzwi zewn. Wybraliśmy drewniane firmy Barański. 

Oczekujemy też na montaż bramy garażowej, zbieramy wyceny na montaż elewacji.

Oczyszczalnia nadal nie wybrana, guzdrzemy się z tym tematem jak muchy- Bóg jeden wie- w czym.

Acha, a propos much- w chacie inwazja mrówek. I miało być humanitarnie- ocet na przepłoszenie, skończyło się jednak na proszku z permetryną (Matko Naturo, wybacz...). Walka jednak nie jest łatwa, bo mrówki pokochały nasz dom miłością wielką, tfu tfu, bo wciąz jakieś powracają.


blog budowlany - mojabudowa.pl

Z użyciem taśmy dylatacyjnej- planujemy anhydryt.blog budowlany - mojabudowa.pl

Robota skończona, czas na wylegiwanki.

blog budowlany - mojabudowa.pl

Zatrudnianie nieletnich- całkiem efektywne ;)

tagi
styropian

stan prawie-deweloperski

Data dodania: 2016-05-08
wyślij wiadomość

...a już są pierwsi domownicy!

Na kilka dni przed początkiem wykonywania tynków znaleźlismy w salonie ślady obcego życia:

blog budowlany - mojabudowa.pl

... a już w następnej dobie misternie uwite gniazdko.

W ciągu pięciu dni gość złożył 5 jaj. Okres lęgowy ptaków w pełni, za pasem tynkarze goniący do kolejnego pomieszczenia, stworzyliśmy więc na szybko takie lokum, m-1:

blog budowlany - mojabudowa.pl

i przenieślismy tam gniazdo (w niewielkiej odległości od miejsca pierwotnego)

blog budowlany - mojabudowa.pl

Samica kopciuszka zaakceptowała budkę i nic sobie nie robiła z naszej obecności na budowie, ani nawet z obecności pracujących Tynkarzy. Kolejnego dnia przenieśliśmy budkę na zewnątrz. Pierwszy lokator naszej chałupy urzęduje tam do teraz i mam nadzieję, że z powodzeniem wyprowadzi lęg, a dla nas dobrą wróżbę na przyszłość :)


A działalność sprawnych Tynkarzy taki miała efekt:

blog budowlany - mojabudowa.pltu początkowy bajzel, sporo gadżetów 

blog budowlany - mojabudowa.pl

kolorowe wiaderkablog budowlany - mojabudowa.pl

rusztowanie w całej chałupce

blog budowlany - mojabudowa.pl

tynki gipsowe knauf diamant pod malowanie (wystarczy przeszlifować)blog budowlany - mojabudowa.pl

Po tynkach budowa to już w zasadzie DOM :)

Na tapecie mamy temat oczyszczalni przydomowej. Z powodu gliny i tego co naczytaliśmy się/nasłuchaliliśmy o poś drenażowych zdecydowani jesteśmy na biologiczną oczyszczalnię. Rozwiązań jest jednak tak wiele. (Chyba za wiele jak na nasze inwestorskie głowy) I co z odprowadzeniem oczyszczonego ścieku w słaboprzeuszczalny grunt? Dumajcie, Inwestory, dumajcie...


Głęboka studzienkaaa, głęboko wkopanaaa

Data dodania: 2016-03-19
wyślij wiadomość

Czy ktokolwiek, kto buduje nowy dom, ma wodomierze w innym pomieszczeniu niż godpodarcze, dajmy na to... w łazience? anyone?!

Bo my- dziwolągi jak się patrzy -mamy właśnie w łazience (jedynej)... To znaczy mieli(by)śmy, dopóki nie rozwiązaliśmy problemu o takim czymś:

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl


Projektant od sieci wod. uparcie twierdził, że przyłącze wody nie może biec pod utwardzonymi powierzchniami. A biegłoby, gdyby miało dobiec do np. kotłowni- wymarzonego miejsca na osprzęt wodomierzowy. Toteż zaprojektował nam wejście przyłącza w łazience. Jedynej łazience jaką mamy. Pal licho, myślę sobie, da się geberit, przedłuży zabudowę, jakąs finezyjną rewizję dorobi, będzie git.

Ekipa zamontowała, wodociągi przyklepały ustnie  i przyjechali Inwestorzy na audiencję.

Oczom ich ukazał się twór z rur, zajmujący z zaworami i innymi gadżetami ponad 70 cm szerokości, co na ścianie o długości 2,50 miało dośc spore znaczenie. Twór na wysokości 60 cm, na takiej na jakiej kończy się wanna, która miała stać w bliskim sąsiedztwie. Tak zwana LIPA.

I teraz tak:

  • przenieść za stelaż, żeby zabudować te siedemdziesiątcholernychcentymetrów zgodnie z koncepcją obmyślaną od dwóch miesięcy- nie można- wodociągi zapowiedziały, że nie odbiorą.

  • Przenieść do góry, żeby chociaż ustrojstwo było wyżej niż wanna- nie można, nie odbiorą, musi być lita rura, bez złączek.

  • Przenieść chałupą te rury do kotłowni, na własną odpowiedzialność, na jakieś oświadczenia- nie można, nie odbiorą.

Jedyna opcja to olać temat i kombinowac jak pięknie wkomponować twora w ścianę lub zrobić studnię wodomierzową. Bagatela.

Oczywiście projektant od sieci wod. zapowiedział, że zrobi nam nowy projekt, z uwzgl. studni... za tyle, za ile robił projekt pierwotny. Spadówa!

Jednocześnie rzeczowy pan z wodociągów podpowiedział, że wystarczy jeśli SAMI wrysujemy studzienkę na rysunku z projektu, dołączymy odpowiedni opis i specyfikację.

I tak to właśnie przypałętał się kolejny niespodziewany wydatek. A lokalne sklepy sanitarne dysponują jednym modelem studni, bo wodociągi honorują konkretne rozwiązania.


Tu twór już po uszczupleniu, czyli rura z zaworem- reszta szajsu przeniesiona finalnie do studni.

blog budowlany - mojabudowa.pl


...Oby niedługo popłynęła tą piekną rurką woda...


-----------------------------------------------------------------------------------------------

Jednym z lepszych naszych pomysłów było zakupienie odkurzacza przemysłowego.

Używka z olx - Karcher jakiśtam- ale śmiga jak szalony, wciąga wsio- bardzo przydatna rzecz :)


Ślady cywilizacji

Data dodania: 2016-03-05
wyślij wiadomość

Prąd jest. Na całego. Bez otwierania skrzynki i podłączania za każdym razem przedłużacza do chałupy. 3 dni pracy elektryka, parędziesiąt metrów kabla = sporo radości kiedy już cywilizacja powoli napiera na nasze mury :)

Pozostało jeszcze pozyskać od kogoś w drodze darowizny jakieś stare radyjo-ijo i będzie na maxa domowo ;)

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl


Tu nieładna sztukateria przy rozdzielni :/

blog budowlany - mojabudowa.pl


Kilka kabelków na zewnątrz

blog budowlany - mojabudowa.pl


Bohater domu - Pan Szpadel (i Gospodarz domu ;) )

blog budowlany - mojabudowa.pl

Po zakończeniu i rozliczeniu instalacji wewnątrz przyszła pora na finalne podłączenie się do skrzynki kablem około 18 metrowym. Dzwoni o poranku uradowany Elektryk: " No. Położyłem kabel, podłączyłem, przysypałem ziemią i nakryłem folią. To będzie razem pińcet trzydzieści."

Z tego sam kabel 300 złociszy... SZOOOOOK



A za chwilkę, za momencik będzie też i woda. Własna woda, zdatna do picia, a nie zbiornikowa - użyczana od sąsiadów, JUPI :)


Kryptonim WZ3

Data dodania: 2016-02-08
wyślij wiadomość

czyli o dwóch takich co wieńca nie wylali...

Kierbud ma w nosie naszą budowę- to fakt.

Choć w sumie nie tylko naszą, bo nazwisko słynie z tegoż, ale my, o święta naiwności, chcieliśmy być wyjątkiem od reguły.

Pęka nam ściana przy wejściu, na wysokość dwóch bloczków, w miejscu spoiny. Mniej więcej od czasu położenia dachówy.

Kierbud zdalnie ocenił, trzecim okiem chyba, że pęknięcie to wynik złego wiązania bloczków w tym miejscu, że nie będzie postępować. Na dwieście procent! No po prostu mur beton, że nie pęknie!

blog budowlany - mojabudowa.pl


Guzik z pętelką. Postępuje.

Zleciliśmy ekspertyzę niezależnemu inspektorowi, spoza miejskiego padołu. Jednoznacznie wypowiedział się, że w miejscu gdzie pęka… brakuje wieńca na jednej ze ścian (mamy wysunięty garaż z bryły domu). W projekcie jest, w Realu nie ma. Ups.

No i zaczęły się przepychanki.

Chyba po 3 tygodniach w końcu Kierbud stwierdził „ale tam ten wieniec niepotrzebny, w projekcie (gotowym- przyp. Red.) jest na wyrost… taki mały dom, to już dalej nie pęknie, na dwieście procent, ja to wszystko biorę na siebie…będzie dobrze…”.

Gó*** dobrze,

Tak jak z oknem w garażu miało być dobrze: wymurowane w złym miejscu, Wykonawca poprawił, Kierbud rzekomo sprawdził (znów trzecim okiem chyba). A teraz, kiedy po naszych interwencjach dopiero ponanosił jakieś zmiany na rzut parteru, między wierszami wspomniał, że okno musi mieć inny wymiar …ze względu na istniejący podciąg.

Czyli ze 180 x130, nie zrobiło się (ledwo przebolałe) 140 x 100, tylko ... pipidówka 120 x 120.

Darować nie mogę, a i Wykonawca wściekły.

Wściekły, bo po dzisiejszej wizycie na budowie przytaknął, że wieńca brak…

I z bólem serca naprawi.

Jakoś.

No ale dzisiaj ta naprawa oznaczała to: wiadro + zaprawa+ mieszadło z drewnianej deseczki+ siatka.

Do tematu mamy wrócić w marcu.

A okna już wstawione, od dzisiaj, i to super wiadomość pośród tej budowlanej kołomyi :)

I drzwi tymczasowe wstawione + brama zabita.

(Tylko przez dziurę w garażu jeszcze wiatr hula… 120 x 120 na tle całej bezokiennej ściany … mam ochotę komuś przywalić…Liczę, żec chociaż w pionie je powiększą. )

------------------------------------------------

Okna Vetrex montowane przez sprawną i profesjonalną ekipę, ponoć jedno z mniejszych zamówień :)

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pli tu pasiaste łazienkowe

blog budowlany - mojabudowa.pl



przyjemna-nowina
ranga - mojabudowa.pl elita
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 108563
Komentarzy: 340
Obserwują: 104
On-line: 9
Wpisów: 60 Galeria zdjęć: 196
Projekt DOM PRZY PRZYJEMNEJ 5 BIS
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy bez poddasza bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Żuławy
ETAP BUDOWY - VI - Instalacje wewnętrzne
ARCHIWUM WPISÓW
2018 sierpień
2017 sierpień
2017 lipiec
2017 czerwiec
2017 maj
2017 kwiecień
2017 marzec
2017 luty
2017 styczeń
2016 listopad
2016 październik
2016 wrzesień
2016 sierpień
2016 lipiec
2016 czerwiec
2016 maj
2016 marzec
2016 luty
2016 styczeń
2015 grudzień
2015 listopad
2015 październik
2015 wrzesień
2015 sierpień